Monaco - 2007-10-31 19:39:00

I znowu trener naszej męskiej reprezentacji nie może dojść do porozumienia z władzami klubowymi a propo terminu rozpoczęcia zgrupowania. Lozano chciałby już 5 listopada mieć wszystkich kadrowiczów, Związek zgadza się jedynie na 11 listopad. Zdaniem Wspaniałego jeśli teraz kluby poszlyby na rękę argentyńskiemu szkoleniowcowi to potem przed sezonem wakacyjnym, przed IO nie dostałby tak wcześnie kadrowiczów jak do tej pory. Wspaniały twierdzi, ze argumenty Lozano są kompletnie nietrafione. Jego zdaniem gdyby PZPS zgodził się na krótszą ligę to Lozano musiałby szukać sponsorów dla wszystkich klubów, bo każdy sponsor chce jak najdłużej oglądać grę drużyny, którą finansuje. Poza tym nie uważa za konieczne, by polska reprezentacja tak długo przygotowywała się do meczów z Finlandią i Belgią - hmm, ciekawe, czyżby to te drużyny pokonały nas na ME? :mrgreen:
Niepokojąca jest również wymiana argumentów między Zagumnym a Wlazłym. Zaniepokojony jest tym zarówno kapitan drużyny Piotr Gruszka jak i trener, Raul Lozano. Gruszka deklaruje, że najszybciej jak to będzie możliwe zwoła "zebranie" w jakimś pokoju i będzie ono trwało tak długo dopóki kadrowicze nie wykrzyczą sobie wszystkich żali i nie uścisną dłoni, ponieważ ta sytuacja musi być jak najszybciej wyjaśniona. Zarówno Wlazły jak i Zagumny dostali powołanie do kadry, i wydaje się, że Zagumny zdąży się do tego czasu wykurować, bo jego kontuzja nie była zbyt poważna. Powołanie dostał również Kadziewicz, ale on raczej na pewno nie zagra...

Mam nadzieję, że mimo ze droga do Igrzysk Olimpijskich będzie bardzo długa, ciężka i kręta nasi chłopacy dadzą sobie radę i w Pekinie będziemy mogli oglądać grę obu naszych reprezentacji w siatkówce :)

GotLink.pl