Opis forum
No i sezon się już zaczął. Wisła jest teraz najlepszą ekipą i nie powinno być innego wyniku niż 4 z rzędu tytuł mistrzowski. Wisła bardzo się wzmocniła, a najbardziej warte wspomnienia są transfery do klubu Holdsclaw i Canty, a więc córy marnotrawne, które dwa lata temu przyczyniły się walnie do zdobycia mistrzostwa, ale coś im sie nie spodobało i zeszły sezon spędziły w Gdyni. Tam się im nie powiodło, więc wracają do nas. Oczywiście nie jest aż tak idealnie, bo z drużyna rozstała się np. Ania De Forge, bardzo ważny punkt zespołu, bez jej koronkowej akcji w siódmym meczu z Lotosem nie byłoby dogrywki i naszego zwycięstwa. Lotos się osłabił i zamiast kolejnej próby odebrania Wiśle mistrzostwa raczej będą próbowały bronić wicemistrza. Tym bardziej, że jest bardzo silny Gorzów, coraz bardziej wzmacniająca się ekipa z Leszna oraz Polkowice, ktore po zeszłym nieudanym sezonie teraz przeprowadziły odpowiednie transfery. Zresztą już w pierwszej kolejce Lotos mierzył się z Gorzowem i po dogrywce przegrał! Wisła zdecydowanie wygrała z Łodzią 85:53 i została pierwszym liderem tabeli. Szkoda tylko, że nie będzie derbów z Koroną - obydwa mecze pewnie by wysoko Wisła wygrała, ale derby to jednak zawsze derby - drugi z krakowskich klubów wycofał się z tegorocznych rozgrywek. Drugi z beniaminków - Pabianice - ma poważne problemy finansowe ( z tego powodu też nie wystapił w zeszłym sezonie w PLKK ) i dopiero na dwa tygodnie przed rozpoczęciem zgłosiły się do rozgrywek. Tak więc beniaminkowie ( a raczej beniaminek po wycofaniu się Korony jest jeden ), nie powinni wiele namieszac, dla ekipi z Pabianic samo utrzymanie się będzie wielkim sukcesem.
Offline
Wyrasta natomiast poważny kandydat na rywala dla Wisły w walce o złoto. Nie Lotos, a Gorzów, który w drugiej kolejce pokonał Wisłę, tak jak zresztą Lotos po dogrywce. I to w Krakowie! I to w tej chwili jedyny zespół, który ma na koncie same zwycięstwa i wyprzedza Wisłę. Ale kolejne dwa mecze z Toruniem i Poznaniem na korzyść Wisły, no i przede wszystkim superpuchar dla nas! Lotos pokonany 62:47, ale samo spotkanie stało na niezbyt wysokim poziomie.
Offline